Na Sylwestra uciekam i pomyślałam sobie, że fajnie byłoby dodać efekty wczorajszego "maratonu" jeszcze w tym roku :) A przy okazji pochwalić się moim nowym cudeńkiem! Pod choinką znalazłam ładne małe co nieco od mojego Dzieciątka :) I robi takie ładne zdjęcia jak poniżej. DZIĘKUJĘ raz jeszcze :*
1. Pani Irena - rzęski jedwabne 0,20 J
2. Ola - rzęski norkowe do metody zagęszczania rzęs 2:1 (cieniuteńkie, tylko 0,07!)
3. Madzia - rzęski norkowe 0,20 B
Wczoraj osiągnęłam też swój czasowy rekord, uzupełnienie w 1,5 godziny, założenie w niecałe 2!
I zdradzę Wam też, że zapisałam się na kurs z paznokci żelowych. Sprzęt i akcesoria już powoli gromadzę, a tak od lutego będę się na pewno chwaliła pazurkami w moim wykonaniu.
A biznes-plan się już pisze, przez co skupić się nie mogę na nauce do zbliżającego się wielkimi krokami egzaminu zawodowego i sesji.
Trzymajcie kciuki proszę 9 i 10 stycznia, będę zdobywała kwalifikacje A.61 na zabiegi twarz-szyja-dekolt!
Z racji tego, że dziś wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do internetu,
chciałabym Wam, moi czytelnicy, obserwatorzy, komentatorzy,
znajomi i cała reszto świata,
życzyć wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym Nowym Roku,
życzyć wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym Nowym Roku,
aby spełniły się w nim Wasze marzenia, aspiracje,
byście rozwijali dalej swoje pasje i znajdywali nowe.
Szampańskiej imprezy do białego rana!